Pierwszy raz w Szwecji
01.12.2014 / WYPRAWY WĘDKARSKIE / SZWECJA
W maju 1998 roku zdecydowaliśmy się z Krzysztofem i Rafałem na pierwszą w życiu wyprawę do Szwecji. Wykupiliśmy ja w warszawskim biurze turystycznym „Bielpol”. Program obejmował trzy łowiska: bałtyckie szkiery nieopodal portowego miasta Västervik, polodowcowe jezioro Alljungen położone zaledwie 30 kilometrów od promowej przystani w Karlskronie, a także kompleks leśnych jezior o nazwie Kronofiske Harasjömala. Łącznie w Szwecji spędziliśmy 10 dni.
połowiliśmy pięknie - m.in. takie okonie
Wyjazd obfitował w niezwykłe emocje i przygody, a dwóch jego momentów nie zapomnę nigdy: holu pierwszego w życiu metrowego szczupaka na jeziorze Alljungen (107 cm), oraz finałowego meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Realem a Juventusem, który oglądaliśmy wspólnie w domku w Västervik. Wspomnę tylko, że ostatecznie „Królewscy” zdobyli to trofeum po 32-letniej (!) przerwie, pokonując zespół koncernu FIATA 1 : 0. Bramkę zdobył Czarnogórzec Predrag Mijatovic, za co w Madrycie kochają go do dzisiaj.
Zapraszam na reportaż z tej wyprawy pt. „To nie powtórzy się już nigdy”, zamieszczony na stronie www.fishingexplorers.com. A poniżej kilkanaście najciekawszych zdjęć z naszego pobytu w Szwecji.
prom stena line przeprawił nas z gdyni do karlskrony
i już łowimy w szwedzkich szkierach
pierwsze ryby
sesja zdjęciowa na szkierowych skałkach
morskie szczupaki są silniejsze od naszych jeziorowych
na razie przeważają sztuki do 2 kilogramów
co to za ryba? czyżby bałtycki jaź?
krajobraz szwedzkich szkierów, jakże odmienny od naszego wybrzeża
tankowanie na morskiej stacji benzynowej
tutaj obowiązuje samoobsługa
krzysztof w naszej przestronnej i wygodnej łódce
na terenie ośrodka w västervik - będzie szczupakowa kolacja
poznajemy szwedzki sklep monopolowy
rafał przekroczył właśnie 3 kilo!
są też piękne 40-centymetrowe okonie
standardowy szczupak z jeziora alljungen - 2,4 kg
107 cm i 8,5 kilo. mój nowy szczupakowy rekord!
wizyta nad legendarną rzeką mörrum
muchowy sektor numer 1 - najlepsze łowisko łososi
a to odcinek spinningowy
kronofiske harasjömala - ktoś łowi na muchę
kronofiske harasjömala - jedno z jeziorek z tęczakami
już z powrotem w gdyni - szkoda, że tak szybko minęło
I jeszcze jedno gwoli wyjaśnienia: wtedy jeszcze zabierało się do konsumpcji nawet duże szczupaki. Takie były czasy, takie obyczaje, a i presja wędkarska na szwedzkich wodach nieporównywalna z tym, co mamy teraz. Dziś o zabijaniu okazowych szczupaków nie ma już mowy.
Szwecja 1998